Dziennikarstwo a copywriting – cechy wspólne, podobieństwa i różnice
Spis treści
Jeszcze kilkanaście lat temu słowo pisane było zarezerwowane wyłącznie dla dziennikarzy wszelkiej maści. To oni tworzyli artykuły do mediów tradycyjnych i na pierwsze portale internetowe. Dziś dziennikarz często mylony jest z copywriterem. Czym różnią się te zawody, gdzie możemy szukać podobieństw i jaka jest ich misja społeczna?
Niektóre osoby z zacięciem pisarskim omijają formę żurnalizmu znaną z tradycyjnych lub internetowych mediów. Zamiast tego wybierają copywriting. Choć obydwa zawody polegają na tworzeniu treści, to wiele je różni.
Sztuka czy rzemiosło?
Copywriting – podobnie jak dziennikarstwo – możemy uznać za formę tworzenia, w której narzędziem pracy jest słowo. Tak jak w przypadku żurnalistów, copywriterzy dzielą się na rzemieślników i artystów, uprawiających swego rodzaju sztukę.
W wielu aspektach copywriting różni się od dziennikarstwa. Forma pisania tego typu skupia się głównie wokół reklamy. „Copy”, jak często nazywani są w slangu copywriterzy, biorą udział w przygotowaniu kreatywnej strony kampanii reklamowych przez tworzenie sloganów czy tekstów wykorzystywanych przy promocji danej marki. Wpływają przy tym na jej postrzeganie i masowy odbiór. Niejednokrotnie tworzą też teksty dostosowane do wymagań SEO czy UX.
Choć nazwa „copywriting” funkcjonuje stosunkowo od niedawna, dziedzina, którą określa, nie jest nowa! Przecież już w 1886 roku prosty slogan “Drink Coca-Cola” podbił Stany Zjednoczone i był początkiem niewyobrażalnego sukcesu tego napoju. Do dziś zresztą wiele haseł czy tekstów wpisujących się w kanon reklamy uznawane jest za współczesną formę sztuki.
Jak ma się do tego dziennikarstwo? To zadanie bardziej misyjne. Informuje, rozwiązuje problemy, okiem sprawnego obserwatora życia społecznego nadaje słowom obiektywnego lub subiektywnego tonu. Żurnalista jest również swego rodzaju artystą, którego orężem jest słowo. Dziennikarstwo ma jednak inne cechy, zasady oraz etykę (zupełnie czym innym jest etyka reklamy i etyka dziennikarska).
Obydwie profesje dzielą aspekty techniczne. Copywriter bardzo dużo uwagi przykłada do kwestii pozycjonowania i umieszczania w tekście słów kluczowych. Dziennikarze mniej, choć trzeba podkreślić, że współcześnie i ten zawód wymaga znajomości podstawowych zasad SEO. Warto zwrócić uwagę, że copywriterzy – podobnie jak dziennikarze, wśród których wyróżniamy m.in. reportażystów, dziennikarzy śledczych, tych specjalizujących się w wywiadach czy newsowców – mogą mieć różne specjalizacje. Jedni copywriterzy tworzą scenariusze kampanii reklamowych, inni hasła, a jeszcze inni odpowiadają za tzw. storytelling lub teksty typowo blogowe.
Odpowiedzialność za słowo
Nie ma przeciwwskazań, żeby dziennikarz działał jako kreatywny copywriter. Wystarczy, że nie miesza obydwu dziedzin podczas wykonywania czynności służbowych. Z kolei operujący bogatym słownictwem copywriter – kapitalnie władający piórem – może rozpocząć karierę w branży mediów.
Pamiętajmy też, że jedną i drugą profesję obowiązuje ogromna odpowiedzialność za słowo. Dziennikarz musi odpowiadać za zasiane wątpliwości, postawione oskarżenia czy krytykę, którą kieruje pod czyimś adresem. Copywriter natomiast oceniany jest przez pryzmat obyczajowości reklamy, jej etyki czy zgodności z przepisami prawa.
Na koniec warto zaznaczyć, że dziennikarstwo i copywriting kreują rzeczywistość. Teksty tworzone przez przedstawicieli tych profesji trafiają do kultury masowej i stają się pewnym punktem odniesienia, przekazem artystycznym dla kolejnych pokoleń. Na jak długo? To zależy od jakości utworu.